piątek, 1 kwietnia 2016

Piąta fala

Postapokaliptyczne wizje przyszłości pojawiają się w literaturze coraz częściej. Autorzy prześcigają się w pomysłach bądź bazują na sprawdzonych już schematach, odpowiednio je modyfikując, urozmaicając i dodając nowe elementy. Sięgając po książkę Ricka Yanceya nie byłam pewna, czy pisarz będzie w stanie mnie zaskoczyć, ale zaintrygowana opisem okładkowym postanowiłam zaryzykować.

„Piąta fala” to wyobrażenie inwazji obcych na naszą planetę. Wystarczyły cztery fale by z siedmiomilionowej populacji ludzkiej pozostała zaledwie garstka osób. A wśród nich szesnastoletnia Cassie, którą najazd obcych nie tylko pozbawił najbliższych, ale skazał na trudną i samotną walkę o przetrwanie. Zaledwie kilka miesięcy wcześniej jej życie skupiało się na nauce i niespełnionych marzeniach o Benie Parishie, a dziś uzbrojona w karabin M16 nie waha się pociągnąć za spust i wie, że ufność bądź chwila zawahania czy nieuwagi mogą kosztować ją życie. 

Pierwsza fala przyniosła ciemność i cofnęła ludzkość do średniowiecza, druga zmyła z powierzchni Ziemi wiele miast, trzecia w formie zarazy i śmiercionośnego wirusa pochłonęła kolejne ofiary, w tym matkę Cassie, a potem nastało uciszenie. Samotność i konieczność walki o przeżycie, składające się z małych bitew o wodę pitną, pełny żołądek i przechytrzenie wroga. Dla nastolatki każdy kolejny dzień jest niewiadomą. Nie ma pojęcia czy jest jedynym człowiekiem, któremu udało się przetrwać inwazję i nie ma pewności co do zamiarów obcych, ale dotychczasowe przeżycia pokazały jej, że nie może ufać nikomu.

“Piąta fala” to powieść science fiction, w której autor wykorzystuje znane już z literatury motywy. Jednak robi to w bardzo interesujący sposób, który sprawia, że ta historia ma w sobie potencjał i powiew świeżości. Rick Yancey nie tylko wykreował ciekawą rzeczywistość i obraz kosmicznego najeźdźcy, ale też sprytnie skonstruował fabułę i splótł ze sobą losy bohaterów. Pobudził odbiorcę do snucia teorii, co do przebiegu wydarzeń. Jednak odkrywanie kolejnych elementów układanki, mimo że przynosi pożądane odpowiedzi, rodzi jeszcze więcej pytań i wątpliwości, a w związku z tym do samego końca nie można mieć pewności w jakim kierunku potoczy się akcja.

Wydarzenia śledzimy z perspektywy kilku bohaterów, którzy dzielą się z czytelnikiem swoimi myślami, odczuciami i wspomnieniami, choć nie zawsze są skorzy do wyjawiania swoich tajemnic i sekretów. Najlepiej poznajemy Cassie, która nie pozostawia wątpliwości co do swoich zamiarów i stosunku do otaczającego ją świata. Ta dziewczyna przeszła bolesną lekcję, musiała ekspresowo dorosnąć i podjąć wyzwanie, które niejednego z nas by przerosło. Ujęła mnie dystansem do siebie, dojrzałością, odwagą i umiejętnością wyciągania wniosków.

Autor nie tylko trafnie „zilustrował” proces zagłady ludzkości, ale też bardzo dobrze oddał zachowanie ludzi wobec takiego zagrożenia uwypuklając najgorsze instynkty, które w obliczu śmierci dochodzą do głosu i popychają ludzi do zachowań, o jakie w normalnych warunkach nawet by siebie nie posądzali. I nie mam tu na myśli tylko paniki czy wywołanych strachem samobójstw czy morderstw.

Dla mnie przygoda z pierwszym tomem sagi Rica Yanceya była fantastycznym doświadczeniem, które nie tylko pozwoliło mi na oderwanie od rzeczywistości i nietuzinkową przygodę, ale też pozostawiło mnie z niedosytem i rozbudzonym apetytem. Jestem pod wrażeniem wizji autora i realizacji pomysłu, który sprawił, że niejednokrotnie byłam zaskakiwana, zafascynowana i pełna sprzecznych uczuć wobec bohaterów. Polecam.

Cytat: "Ważne jest nie to, ile mamy czasu, ale to, co z nim zrobimy."
Ze strony Wydawnictwa: 
Pierwsza fala przyniosła ciemność.
Druga odcięła drogę ucieczki.
Trzecia zabiła nadzieję.
Po czwartej wiedz jedno: nie ufaj nikomu.

Wystarczyły cztery fale kosmicznej inwazji, by z siedmiu miliardów ludzi ocalała zaledwie garstka.


Przemierzająca zgliszcza Ameryki Cassie próbuje uciec od istot, które tylko wyglądają jak ludzie. Zabijają wszystkich, z dnia na dzień zmniejszając garstkę ocalałych. Cassie wie, że pozostać żywą oznacza pozostać samotną. To się zmienia, gdy poznaje Evana Walkera. On może być jej ostatnią nadzieją na przetrwanie… albo zagrożeniem. Czy Cassie powinna mu zaufać? Czy zdąży odnaleźć sprzymierzeńców, zanim piąta fala położy kres ludzkości?
Na podstawie powieści Piąta fala powstał film w gwiazdorskiej obsadzie. W rolę Cassie wcieliła się Chloë Grace Moretz, znana polskim fanom między innymi z filmu Zostań, jeśli kochasz.





Poznaj najlepszą powieść 2013 roku, zanim wszyscy zaczną zachwycać się filmem!


Tytuł: Piąta fala
Autor:Rick Yancey
Wydawnictwo: Otwarte
Data wydania: 2016-04-13
Liczba stron:512
Za książkę dziękuję Wydawnictwu: Otwarte

11 komentarzy:

  1. Też lubię takie tematy w książkach, choć nie czytam o nich często. Za wiele bym rozmyślała do czego ten nasz świat dąży :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ostatnio się złamałam i obejrzałam film. Bardzo mi się podobał - i teraz jak tu sięgnąć po książkę :/

    OdpowiedzUsuń
  3. Ta aktorka zawsze mi się podobała, choć za młoda dla mnie;) Książka może być fajna do czytania.

    Polska marka odzieżowa.Odzież patriotyczna. Odzież damska, odzież męska i dla dzieci. Polska produkcja. Polska jakość.

    OdpowiedzUsuń
  4. O filmie słyszałam, ale nie wiedziałam, że jest też książka. Szybciej chyba obejrzę ekranizację, bo science-fiction zwykłam omijać. Nie przekonuje mnie inwazja obcych, z drugiej strony to orginalne rozwiązanie, bo wizji państw totalitarnych troche już było.
    Pozdrawiam,
    www.dosc-powaznie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Brzmi co najmniej ciekawie! A przede wszystkim nie wieje nudą :) Oj, rozpaliłaś moją ciekawość i coś czuję, że prędko sięgnę po książkę

    OdpowiedzUsuń
  6. Książka genialna, jednak film to dno i metr mułu ;/

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie czytałam, nie oglądałam ale na pewno kiedyś przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam takie klimaty i z wielką chęcią przeczytam tę książkę :)
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie

    OdpowiedzUsuń
  9. Oglądałam film, nie wiem czy sięgnę teraz po książkę.

    OdpowiedzUsuń
  10. Słyszałam o filmie, ale książki jeszcze nie miałam okazji czytać.

    OdpowiedzUsuń
  11. Myślę, że nie pogardziłabym nią na mojej biblioteczce. Lubię katastroficzne wizję świata :)

    OdpowiedzUsuń