Temat uczuć pojawia się
w literaturze już od starożytności i na przestrzeni dziejów
zawsze cieszył się dużym zainteresowaniem pisarzy. I trudno się
temu dziwić, skoro miłość to jeden z najpiękniejszych darów,
jaki możemy ofiarować drugiemu człowiekowi. O porywach serca
niewątpliwie zostało powiedziane już wiele, a w gatunku romans
można znaleźć mnóstwo różnorodnych utworów. W dzisiejszych
czasach dotykanie sfery uczuć wcale nie jest zadaniem łatwym i
wymaga od autorów nie tylko pomysłowości i kreatywności, ale
również odwagi. I choć wielu podejmuje zagadnienie, tylko
nielicznym udaje się stworzyć historię niesztampową, odbiegającą
od schematów i oszałamiającą czytelnika.
„Consolation” to
pierwszy tom dylogii autorstwa Corinne Michaels opowiadający
historię 27-letniej Natalie, samotnej matki i wdowy po komandosie
SEAL. Śmierć ukochanego była dla niej bolesnym ciosem, a jej życie
rozsypało się niczym domek z kart. I choć stara się wszystko
poukładać na nowo, wysiłki nie przynoszą większego rezultatu,
dlatego z pomocą przychodzi jej najlepszy przyjaciel męża –
Liam. Plan był prosty, ale kiedy uczucia wymykają się spod
kontroli wszystko może się zdarzyć, czasem jedna chwila może
zmienić wszystko, ale kluczowa pozostaje odpowiedź na pytanie czy
to: lekarstwo na samotność, nagroda pocieszenia, a może wielka
miłość?