poniedziałek, 9 marca 2015

Adama Przechrzty Demony Czasu Pokoju

Druga połowa 1947 roku, od zakończenia wojny minęły dwa lata. Upadek Trzeciej Rzeszy zmienił wszystko. 

Do kraju powracają żołnierze. Nie tylko Ci rozbestwieni frontową swobodą i oszołomieni bogactwem zamieszkałych przez burżujów państw, ale także tacy, których rozkazem Stalina wyciągnięto z więzień i łagrów, aby własną krwią odkupili winy. 

To oni właśnie chcą powetować sobie czas spędzony w okopach i za kratami. Więźniowie polityczni, ofiary donosów, zwykli bandyci. 

Kraj ogarnia niespotykana wcześniej fala zbrodni.
Milicja nie daje sobie rady z doświadczonymi, zaprawionymi w walkach frontowcami. Ktoś musi zaprowadzić porządek. 

Razumowski otrzymuje propozycję nie do odrzucenia. Niestety, to nie koniec jego kłopotów. 

Towarzysz Stalin szykuje dla niego coś specjalnego.


 Premiera 18 marca 2015


ADAM PRZECHRZTA

Zwolennik czytania przy jedzeniu. Czytuje wszystko, od podręczników pszczelarstwa, poprzez literaturę główno-nurtową i fantastyczną, aż po romanse dla pań. Te ostatnie przeważnie w poczekalni u dentysty. 

Najbardziej znany dzięki dużemu cyklowi powieściowemu, którego głównym bohaterem jest Aleksander Razumowski, oficer GRU. Autor przedstawił w tle wojennej i sensacyjnej powieści bezlitosny świat NKWD, GRU, walk pomiędzy wywiadami oraz polityczne czystki czasów stalinowskich. 

Do tej pory ukazały się trzy części tego cyklu: Demony Leningradu (2011) i dwa tomy Demonów wojny (2013-2014). Zakończenie cyklu to właśnie Demony czasu pokoju.

Powieść Gambit Wielopolskiego, będąca swego rodzaju rozrachunkiem z polskimi powstaniami XIX wieku, została opublikowana w 2013 r. przez Narodowe Centrum Kultury. Za tę książkę otrzymał w 2014 r. Srebrne Wyróżnienie Nagrody Literackiej im. Jerzego Żuławskiego.


3 komentarze:

  1. Zapowiada się dość intrygująca lektura, lecz najpierw zaczekam na Twoją recenzję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tym razem nie jestem zainteresowana niniejszą propozycją.

    OdpowiedzUsuń
  3. Może być ciekawie, ale najpierw poczekam na pierwsze recenzje.

    OdpowiedzUsuń