sobota, 19 kwietnia 2014

Dwa światy

Zdrowy człowiek myśli, odczuwa, zachowuje się i interpretuje postępowanie innych w sposób racjonalny. Zaburzenia psychiczne zaczynają się w momencie kiedy dana osoba tarci umiejętność odpowiedniej reakcji na bodźce oraz współistnienia z resztą środowiska. Dolegliwości te mogą mieć rozmaite podłoże i cechować się różnorodnymi objawami. Skutki tych zaburzeń nie zawsze są łatwe do zaobserwowania, ale czy zastawialiście się kiedyś jak funkcjonuje i postrzega rzeczywistość ktoś dotknięty schizofrenią?

Joanne Greenberg urodziła się w 1932 roku w Nowym Jorku. Ukończyła studia na uniwersytecie w Kolorado oraz na uniwersytecie w Londynie. Jest autorką kilku powieści. Książka „Życie to nie bajka” została oparta na osobistych przeżyciach autorki. Powieść szybko stała się bestsellerem, a jej sprzedaż przekroczyła dziesięć milionów egzemplarzy. Na jej podstawie nakręcono głośny, nominowany do Złotych Globów i Oscara film „Nigdy nie obiecywałem ci ogrodu pełnego róż”.


Po nieudanej próbie samobójczej rodzice umieszczają szesnastoletnią Deborah Blau w szpitalu psychiatrycznym. Mimo, że nie są przekonani o słuszności swojej decyzji postanawiają zaufać lekarzom. Dziewczyna od najmłodszych lat była inna i odstawała od rówieśników. Jednak zawsze udawało im się znaleźć wytłumaczenie jej zachowania, ale ostanie wydarzenia sprawiły, że musieli zmierzyć się prawdą i podjąć radykalne decyzje. Deborah żyje w dwóch światach – rzeczywistymi i urojonym, a granica między nimi jest bardzo cienka i łatwa do przekroczenia. Diagnoza wstępna brzmi: schizofrenia.

Autorka zabiera czytelnika do świata Deborah, która przed cierpieniem i niepowodzeniami dnia codziennego ucieka do Ur – królestwa i otchłani zamieszkałej przez bogów dających jej pociechę i ukojenie. Z biegiem czasu wizyty nastolatki w równoległej rzeczywistości nabierają innego charakteru, a bogowie w coraz większym stopniu próbują wpływać na jej życie. Szepczą jej do ucha, stawiają warunki i prowokują. Sprzeciwia się im doktor Fried, która podejmuje walkę o zdrowie psychiczne dziewczyny. Terapia jest długotrwała, ale musiało upłynąć wiele wody zanim pacjentka zrozumiała, że ktoś ją „oszukuje”, a część jej dotychczasowego życia była urojeniem. Nie jest łatwo uwierzyć w czyjeś słowa, kiedy własny umysł „pokazuje” zupełnie inną wersję prawdy.

Każdy z nas jest w stanie wyobrazić sobie halucynacje, głosy w głowie, ale dopiero wchodząc w umysł osoby dotkniętej schizofrenią można przekonać się, jak bardzo realny wymiar mogą mieć urojenia. Będąc w środku i postrzegając świat oczami osoby dotkniętej tym zaburzeniem czytelnik doznaje nie tylko oświecenia, ale też zaczyna rozumieć dlaczego tak łatwo jest wpaść w pułapkę własnego umysłu. Wewnętrzne przeżycia Deborah, jej uczucia i emocje dopełniają przedstawiony obraz i pozwalają jeszcze głębiej wejść w psychikę bohaterki.

Schizofrenia jest zaburzeniem, które oprócz pacjenta dotyka jego rodzinę. Autorka ukazała jak reagują najbliżsi na zachowanie Deborah oraz jak radzą sobie z prawdą i zaistniałą sytuacją. To przede wszystkim rodzice, którym przyszło podejmować niełatwe, obarczone wątpliwościami i bólem serca decyzje. Ukrywający przed otoczeniem cel i miejsce pobytu córki. Zadający sobie mnóstwo pytań, ma które nie zawsze istnieje prosta i satysfakcjonująca odpowiedź.

„Życie to nie bajka” jest lekturą trudną, zmuszającą do refleksji i przemyśleń. W bardzo ciekawy i wiarygodny sposób ukazująca schizofrenię oraz człowieka zmagającego się z tą chorobą. Poruszająca i przejmująca historia, po której nie tak łatwo dojść do siebie i zapomnieć. Autorka otwiera czytelnikowi oczy i uświadamia go. Myślę, że to jedna z tych lektur, z którymi warto się zmierzyć, żeby zrozumieć mechanizmy i podłoże tego zaburzenia psychicznego. Polecam.

Cytat "Najgorszą rzeczą w chorobie psychicznej jest cena, jaką trzeba zapłacić za przeżycie."

Ze strony Wydawnictwa:
 
powieść o dziewczynie, która uciekając przed trudnościami życia, wpadła w pułapkę stworzonego przez siebie świata obłędu. Przejmująca historia schizofreniczki, która miała odwagę rzucić wyzwanie chorobie. Autorka opisując własne zmagania z chorobą, napisała powieść wzruszająca, agresywną, przenikająca do głębi, wstrząsającą, delikatną.

BLAU, DEBORAH, K, 16 LAT.
HISTORIA CHOROBY: Nie hospitalizowana
DIAGNOZA WSTĘPNA: SCHIZOFRENIA

Doktor Fried usiłowała opisać uczucia kogoś, kto nigdy w życiu nie zaznał prawdziwego zdrowia psychicznego.

– My, którzy nigdy nie doświadczyliśmy tej choroby z pierwszej ręki, możemy się tylko domyślać, jakie to musi być straszne i samotne. Żąda się teraz od niej, aby zlikwidowała w sobie wszystkie te lata, które uznawała za rzeczywistość, i przyjęła inną wersję świata na wiarę. Choroba Deborah jest teraz rozpaczliwą walką o zdrowie.

Tytuł: Życie to nie bajka
Autor: Joanne Greenberg
Wydawnictwo: Replika
Liczba stron: 320
Data wydania: 2014
Za książkę dziękuję Wydawnictwu  Replika oraz Portalowi Sztukater


13 komentarzy:

  1. Ostatnio zainteresowały mnie książki podejmujące temat utraty zdrowia psychicznego, więc myślę, że i po tę powieść sięgnę. Nie potrafię sobie nawet wyobrazić jak ciężkie musi być życie osób dotkniętych schizofrenią.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie miałam okazji zapoznać się z lekturą dotyczącą tematu schizofrenii. Bardzo chętnie sięgnę bo widać, że to dobra i mocna pozycja.

    OdpowiedzUsuń
  3. W czasie wakacji będę miała wiele zaległych lektur do nadrobienia - ta będzie jedną z nich. Chętnie ją przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam ogromną chęć na tę książkę, tylko kiedy znajdę na takie wszystkie fajne książki czas :)) Może się uda..

    OdpowiedzUsuń
  5. Niezwykle trudna tematycznie książka. Mimo to chce się z nią zmierzyć.

    OdpowiedzUsuń
  6. Moim zdaniem jest to książka, którą na pewno warto poznać;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytałam. Książka porusza trudny temat, ale warto przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie czytałam jeszcze książki o tej chorobie, więc na pewno byłaby to pouczająca i ciekawa lektura.

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam książki o takiej tematyce :3 Dlatego z niecierpliwością będę wyszukiwać tej książki :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Ten tytuł póki co wydaje się dla mnie za mocny, ale nie wykluczam, że w przyszłości się z nim zapoznam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Oj, ciężki temat poruszono w tej książce - nie wiem, czy jestem na taką powieść gotowa.

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie czytuję podobnych powieści, temat wydaję się naprawdę ciężki, raczej na razie odpuszczę.


    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Zdecydowanie chciałabym przeczytać ze względu na tematykę. A Tobie gorąco polecam spojrzenie ojca na taką problematykę - Michael Schofield "Pomóc Jani", również bardzo przejmująca.

    OdpowiedzUsuń