„Magia Krwawi” to
książka z gatunku zapominam o całym świecie , z niepokojem patrzę
jak zmniejsza się liczba stron do grzbietu okładki , a na koniec
marzę o wybiórczej amnezji, żeby przeżyć to jeszcze raz.
Magia Krwawi to czwarty
tom serii z Kate Daniels stanowiący kontynuację trzech poprzednich
części cyklu: „Magia Kąsa”, „Magia Parzy”, „Magia
Uderza” . Główną bohaterką jest Kate, dziewczyna, w której
żyłach płynie potężna magia , a to przysparza jej wielu
kłopotów, choć w większość pakuje się sama . Żyje w
świecie, w którym technologia ściera się z magią , a świat
pełen jest wampirów, zmiennokształtnych i innych dziwnych
stworzeń. Kate nie jest przeciętną dziewczyną spokojną i dobrze
ułożoną , została wychowana na wojownika , najpierw dobywa miecz
, a potem zadaje pytania., ma niewyparzony język i pyskuje na każdym
kroku. , nie jest typem damy , która mdleje przy pierwszym
pocałunku, najpierw skopie ukochanemu tyłek , a potem pozwoli
na czułość. Jest kobietą z jajami, sprawy zawodowe i honorowe
zawsze doprowadza do końca, bez względu na koszty i konsekwencje ,
natomiast w uczuciach jak to słaba płeć trochę się miota,
chciałaby, ale ma obawy ,jej wybranek nie będzie miał łatwo, bo
przy Kate poskromienie złośnicy to bułka z masłem, a atak serca
może okazać się całkiem realnym scenariuszem.