O mnie

Mam na imię Aga i kocham książki, jestem uzależniona, ale to jedyny z nałogów, który nie wywołuje śmiertelnych chorób, choć dostarcza niepowtarzalnej przyjemności, odurza i oddziałuje na emocje, sprawia, że zarywamy noce, pijemy litry kawy i odrywamy się od rzeczywistości, a każde wolne środki finansowe zostawiamy w księgarni. Uwielbiam też wąchać książki, zapach farby drukarskiej działa na mnie jak narkotyk. W księgarniach staram się powstrzymywać, ale w domu siedzę z nosem w książkach i to w dosłownym tego słowa znaczeniu, choć kilka razy trafiłam na śmierdzące książki, gdzie zapach wstrętnego kleju zabił cały aromat druku.

Uwielbiam fantastykę może nie taką przez duże F, ale przyswajalną przez mały kobiecy mózg. Kiedyś myślałam, że już wszystko wiem i nic nie jest mnie wstanie zaskoczyć ale sięgając po książki z tego gatunku nie raz przekonałam się jak wiele nieodkrytych tajemnic i światów jest przede mną

Nie rozumiem jak można nie czytać książek, ale wielu pewnie się zastanawia jak w dobie rozrywek ówczesnego świata taka prosta zabawka jak książka może być jeszcze komuś przydatna. Jeżeli uważnie, że czytanie książek to strata czasu, nie czytajcie , ale jeśli kiedyś wpadnie wam w ręce ta jedna książka, która pobudzi waszą wyobraźnię,możecie być pewni że przepadliście i z każdą kolejną książką będziecie uzależniać się jeszcze bardziej, aż nie będziecie mogli bez nich żyć

Nie znam się pisaniu, to jest mój pierwszy i zapewne ostatni blog. Postanowiłam zapisywać moje odczucia po przeczytaniu książek, ponieważ czytam ich tak dużo ,a w moim wieku zaczynają się już problemy z pamięcią. Jeżeli komuś moja paplanina pomoże podjąć decyzję, Czytać czy nie czytać będzie mi bardzo miło

I pamiętajcie: Umberto Eco twierdzi „Kto czyta książki – żyje podwójnie

13 komentarzy:

  1. Mały kobiecy mózg..? No cóż.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z badań wynika, że mężczyźni mają większy

      Usuń
    2. A z tego zdania, że kobiety są za głupie na Fantastykę:]

      Usuń
    3. Ale niedużo większy :) I to nie rozmiar ma znaczenie! Chociaż podejrzewam, że przez to zdanie chciałaś przekazać, że nie przepadasz za high fantasy albo twórczością a la Dukaj. Całkiem zrozumiałe.

      Usuń
  2. Pierwszy i ostatni? Aga, no co ty. xD
    Świetnie, że piszesz i sprawia Ci to przyjemność - jak najwięcej dobrych książek!

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak dla mnie piszesz świetnie! Zobacz przeczytałam recenzję jednej książki i już mam ochotę jej szukać:)
    Czytanie jest wspaniałe, powiem Ci,że również wącham książki i co gorsze nie kryje się z tym, nawet miejsce publiczne nie jest wstanie mnie powstrzymać:))
    Gdy jeszcze chodziłam do liceum uwielbiałam na przerwie biec do biblioteki, towarzystwo literatury mnie odprężało u uspokajało:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Też nie rozumiem tych , co nie czytają . Niektórzy nawet się zwyczajną gazetą brzydzą . Dziękuję za odwiedziny.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapach książek i biblioteki - mniam, oł jes ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Aga uzależniona od czytania, również uwielbiająca zapach książek wita następna Agnieszkę. Dużo nas wśród blogerek:):)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zapraszam na wyzwanie czytelnicze:

    http://hugekultura.blogspot.com/2014/01/wyzwanie-historia-z-trupem.html

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo ciekawy blog. Naprawdę czytam posty z przyjemnością. Dodałam blog do listy obserwowanych.
    I dziękuję za wpis u mnie.
    Pozdrawiam
    Renax

    OdpowiedzUsuń