Moje pierwsze spotkanie z
twórczością Melissy Marr podczas lektury „Opiekunki grobów”
było bardzo udane i dostarczyło mi ciekawych wrażeń. Byłam pod
wrażeniem połączenia elementów horroru, kryminału i romansu,
które nie tylko wpłynęło na klimat powieści, ale też pozwoliło
na większy wachlarz możliwości w doświadczaniu bohaterów i
kreowaniu ich losów. Sięgając po „Fantazje i koszmary”
liczyłam na fantastyczną przygodę, ale nie byłam pewna, czy
obcowanie z nieznaną mi rzeczywistością będzie dla mnie łatwe i
przyjemne.
„Fantazje i koszmary”
to zbiór opowieści osadzonych w świecie bestsellerowego cyklu o
Wróżkach. Składający się z 12 zróżnicowanych pod względem
długości oraz poruszanej tematyki opowiadań, charakteryzujących
się tajemniczym i mrocznym klimatem. Wszystkie te historie pozwalają na kontakt z nadnaturalnymi istotami z baśni oraz koszmarów, m.in.: z wróżkami,
wampirami oraz stworzeniami zamieszkującymi morskie odmęty, które
nie zawsze grają zgodnie z zasadami fair-play i nie boją się
pokazać swojego drugiego, niebezpiecznego i złego oblicza.
Melissa Marr zabiera
czytelnika do rzeczywistości, w której magiczne istoty przenikają
do świata ludzi i wpływają na ich losy, a czasem życie.
Balansującej na granicy koszmaru, iluzji i fantazji. Tajemniczej,
kuszącej, intrygującej, a jednocześnie przerażającej. Powołała
do życia bohaterów, którzy swoją postawą i zachowaniem
wzbudzają skrajne emocje i sprzeczne uczucia. I choć nie od razu
zdradzają się ze swoimi zamiarami, w ich obecności poczucie, że
„coś” wisi w powietrzu towarzyszy czytelnikowi od pierwszego
spotkania. Nie jest to jednak ten rodzaj grozy, który wbija w fotel
i wywołuje ciarki na plecach, ale jego delikatniejsza i
przyjemniejsza w odbiorze odmiana.
Zawarte w zbiorze
opowiadania stanowią dopełnienie cyklu o wróżkach i niewątpliwe
dla znających serię czytelników będą ciekawym dodatkiem
wzbogacającym znane już im historie. Jednak osoby
„niewtajemniczone” nie będą miały problemu ze zrozumieniem
fabuły, gdyż autorka zadbała, aby podczas lektury uzyskali
wszystkie niezbędne informacje, a nawet jak w moim przypadku nabrali
apetytu na samą trylogię.
„Fantazje i koszmary”
to publikacja, która nie tylko pozwala na przebywanie w fascynującym
świecie, ale też zwraca uwagę odbiorcy na wiele ważnych kwestii.
Autorka podejmuje temat miłości, poświęcenia, dokonywania wyborów
między pragnieniami a powinnościami i darów, które mogą
być przekleństwem. Nie zapomina też o napięciu, zwrotach
akcji, nieprzewidzianych wypadkach oraz kreacji postaci, które
bardzo dobrze sprawdzają się w swoich rolach.
Dla mnie przygoda z
książką była nietuzinkowym doświadczeniem. I choć nie wszystkie
historie w jednakowym stopniu przypadły mi do gustu, to każda z
nich naraziła mnie na inny rodzaj emocji i wrażeń. Od strachu,
przez niedowierzanie, rozczarowanie po wzruszenie i mętlik w głowie.
Dla wielbicieli cyklu jest to lektura obowiązkowa, ale mogę ją
polecić każdemu, kto lubi obcować z magią, nieprzewidywalnymi
bohaterami i nie boi się wycieczki w te zakamarki wyobraźni, w
których fantazja może stać się koszmarem, a koszmar fantazją.
Cytat: "Zakochanie się i poczucie
miłości odwzajemnionej. To prawdziwa magia."
Ze strony Wydawnictwa:
Opowieści ze świata bestsellerowego
cyklu o Wróżkach.
W najnowszym, doskonale napisanym zbiorze opowiadań Melissy Marr staniecie w obliczu niebezpiecznych obietnic, porwie Was wir zagrożenia, zauroczy kraina czarów, gdzie światłość i ciemność nie zawsze są tym, co znamy z życia codziennego...
"Nikt tak nie kreuje światów, jak Melissa Marr" - Charlaine Harris
Spis opowiadań:
Tam, gdzie chadzają koszmary
Zimowy pocałunek
Przemiana
Miłością jesteś bezbrzeżną
Stare Obyczaje
Na tę jedną noc
Sztuka oczekiwania
Ku pokrzepieniu ciała
Śpiąca Dziewczyna i Król Lata
Niebo jak wata cukrowa
Niespodziewana rodzina
Zaledwie śmiertelny
Tytuł: Fantazje i koszmary
Autor: Melissa Marr
Wydawnictwo: Replika
Liczba stron: 292
Liczba stron: 292
Data wydania: 2014-11-05
Link do książki:http://www.replika.eu/index.php?k=ksi&id=467&fr=1#fragment
Za książkę dziękuję Wydawnictwu Replika
Podoba mi się okładka tej książki. Co do samej zawartości, mam jednak mieszane uczucia, bowiem wołałabym jedną, dłuższą historię niż kilka krótkich.
OdpowiedzUsuńJa też wolę obszerniejsze formy literackie, ale od czasu do czasu fajna jest mala odmiana
UsuńCała seria o wróżkach tej autorki, wydana przez Naszą Księgarnię, zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie i choć czytałam ją już jakiś czas temu, z przyjemnością powrócę do tego świata. Szkoda tylko, że na tak małej liczbie stron jest aż tak wiele opowieści, zdecydowanie wolałabym cztery dłuższe niż takie króciutkie historyki :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ja niestety cyklu o wróżkach nie czytałam, ale po lekturze "Fantazji i koszmarów" nabrałam na niego apetytu.
UsuńJeszcze nigdy nie czytałam książki o wróżkach, chętnie to zmienię :)
OdpowiedzUsuń"Opiekunkę grobów" mam już na oku od jakiegoś czasu. Ta książka wyjątkowo zapadła mi w pamięć i jest na mojej liście: książek do przeczytania :)
OdpowiedzUsuńZbiór opowiadań chętnie bym przeczytała ze względu na ten tajemniczy "mix". Z tego co wyczytałam w twojej recenzji, książka sprawiała Ci wiele przyjemności i wiele emocji. Takie ksiażki chyba każdy miałby ochotę przeczytać :) Myślę też, że te opowiadania są chyba troszkę krótkie, a mi takie zbytnio nie przypadają do gustu. Wolę historie długie, w które mogę się wczuć. Mimo to z wielką ochotą przeczytałabym :)
http://papierowa-kraina.blogspot.com
bardzo chętnie sięgnę po tę pozycję, lubię takie klimaty ;)
OdpowiedzUsuńO, ale sympatyczna książka ;) Magia to super sprawa!
OdpowiedzUsuńZgadzam się, magia jest cudowna
UsuńLubię powieści w klimacie baśniowym, ale opowiadania to niestety nie moja bajka i choć okładka nawet przyciąga spojrzenie, to tym razem za lekturę muszę podziękować.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz ją widzę. Szczerze mówiąc książki z tematyką wróżek kojarzą mi się z moją 12 letnią kuzynką i nigdy nie ciągnęło mnie do takich pozycji, jednak po nią na pewno sięgnę.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że się nie zawiodę.
Pozdrawiam ]thousand-magic-lifes.blogspot.com/
Musisz zweryfikować swoje wyobrażenie o wróżkach. One podobnie jak wampiry od Hrabiego Draculi do Edwarda Cullena. ewoluowały.Na szczęście w ich przypadku zmiana jest korzystna i z miłych słodkich panienek od spełniania życzeń zmieniły się w istoty z charakterem, charyzmą i własnym zdaniem.
UsuńJestem jak najbardziej chętna do przeczytania Fantazji i Koszmarów ^^ Mam za sobą trzy z pięciu części o Mrocznych Wróżkach tejże autorki i styl jej pisania przypadł mi nawet do gustu, choć czasem zdarzało jej się, że niektóre fragmenty były nudne >< Mam nadzieję, że tutaj takiego czegoś nie spotkam.
OdpowiedzUsuńJa ani przez moment nie czułam znużenia,bo historie choć krótkie są bardzo treściwe
UsuńBaardzo dawno temu sięgnęłam po serię o wróżkach Melissy Marr i bardzo mi się podobała:) Swego czasu niesamowicie mnie pochłonęły, teraz zapewne aż tak by mi się nie spodobały, ale nadal miło je wspominam. Jeśli miałabym okazję - chętnie sięgnęłabym po te opowiadania.
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie.
OdpowiedzUsuńJeszcze z Marr nie miałam styczności, ale takie opowiadania bardzo przypadłyby mi do gustu na sam początek, bo uwielbiam opowiadania :)
OdpowiedzUsuńAle to tak zazwyczaj bywa w zbiorze opowiadań, że jedne przypadają do gustu, gdy drugie wręcz wypalają oczy.
OdpowiedzUsuńMuszę się zapoznać z twórczością Marr. :)
Powiem Ci, że akurat o wróżkach to chyba ngdy nic nie czytałam. Chyba się skuszę.
OdpowiedzUsuńNie w moim guście, ale zapowiada się ciekawie
OdpowiedzUsuń