niedziela, 26 października 2014

Pisane słońcem

Podróże niewątpliwie kształcą, a w dzisiejszych czasach dotarcie do najodleglejszych zakątków świata nie stanowi już problemu. Większość z nas podróżuje w celach wypoczynkowych, ale każda wycieczka prócz rozrywki może dostarczyć wiedzy i ciekawych doznań poznawczych. Maciek Roszkowski uważa, że „Podróżując, żyje się tyle razy, ilu ludzi się spotyka, ile historii się słyszy, ile kultur się poznaje. Setki, może tysiące razy”.

Maciek Roszkowski, urodzony w 1983 roku, jest zapalonym podróżnikiem po Azji. Przemierzył ten niezwykle różnorodny kontynent wzdłuż i wszerz. Gubił kierunki, wędrował w mroczne lub pełne blasku zakamarki, przysłuchiwał się tysiącom rozmów, sam też prowadził tajemnicze dysputy. Wie, jak to się stało, że japońskie koguty uratowały świat przed ciemnością, gdzie Śiwa tańczy, gdzie mieszkają duchy i w jakim miejscu chciałby umrzeć. W stukoczących wagonach kolejowych, słuchając szumu ogromnego oceanu, wśród rechotu tropikalnych żab, czy pośród buzującej, olbrzymiej azjatyckiej metropolii spisywał swoje doświadczenia.


„Pisane słońcem” to debiut literacki podróżnika ukazujący jego wspomnienia z wędrówki przez Kurdystan, Iran, Indie, Tajlandię, Malezję, Laos, Chiny, Tajwan, Koreę, Japonię, Kirgistan i Kazachstan. Publikacja składa się z dziewiętnastu rozdziałów stanowiących zbiór reportaży i relacji z podróży ukazujących poszczególne krainy Wschodu, wzbogaconych mnóstwem nietuzinkowych fotografii. Całość zakończona jest krótkim poradnikiem, w którym autor ukazuje sposoby jak być bliżej świata podróży i w maksymalnym stopniu skorzystać z prowadzonych eskapad.

Podróżnik w swojej książce nie skupia się wyłącznie na odwiedzanych miejscowościach, ale też na napotkanych podczas swoich wędrówek ludziach oraz wrażeniach i odczuciach, które nasunęły się mu podczas pobytu w danym miejscu. Młody pisarz zagląda w głąb siebie i dzieli się z czytelnikiem swoimi przemyśleniami, refleksjami oraz wpływem podróży na jego podejście do życia i świata. Jestem pod wrażeniem otwartości jego umysłu i dystansu do siebie, a podczas lektury książki „zobaczyłam” więcej, niż gdybym osobiście odwiedziła kraje, które mi pokazał.

Maciek Roszkowski zabiera czytelnika w podróż, której nie oferują biura podróży i pozwala mu na odwiedzanie miejsc, których pewnie próżno szukać w najlepszych przewodnikach czy informatorach turystycznych. Nie ciąga go po luksusowych hotelach czy najsłynniejszych atrakcjach danego regionu. Pokazuje mu świat Wschodu od kuchni, czasem brudny, biedny, a przy tym fascynujący i bardzo prawdziwy. Pozwala mu na obcowanie z jego mieszkańcami, kulturą, obyczajami, ale też codziennością. Dodatkowym atutem książki są ciekawostki, które niejednokrotnie zaskakują i pozwalają wzbogacić swoją wiedzę i poznać m.in.: sekrety chińskich toalet, ulicznych kasyn czy największą stołówkę na świecie.

"Pisane słońcem" to książka podróżnicza, w której wyprawa i odwiedzane miejsca stają się motorem do wędrówki wewnątrz siebie. Drogowskazem do umysłu, serca i duszy. Pobudzająca do refleksji i motywująca do stawiania pytań związanych z ludzką naturą. Krótka, ale bardzo ciekawa i barwna. Uświadamiająca, że czasem warto odrzucić stereotypy i dać sobie szansę na prawdziwe przeżycia, które nie tylko odkryją przed nami świat, ale pozwolą nam na znacznie więcej. Polecam.

Cytat: „Miewam czasem takie momenty w życiu, kiedy czuję się tak nieważnym i nieznaczącym istnieniem, że świat wokół pochłania mnie bez reszty. Zatracam siebie w tym, co jest, w tym, co mnie otacza". 

Ze strony Wydawnictwa: 
Świadoma podróż przez Kurdystan, Iran, Indie, Tajlandię, Malezję, Laos, Chiny, Tajwan, Koreę, Japonię, Kirgistan i Kazachstan pod prąd uprzedzeniom i fałszywym wyobrażeniom. To też podróż odkrywcza – w głąb samego siebie.

Jeśli można dotrzeć lądem z Polski do Malezji, to właściwie dlaczego by tego nie zrobić? Jeśli człowiek spotkany w drodze zachowuje się dziwnie, to dlaczego by nie spróbować go zrozumieć? Jesli oferuje gościnę, to dlaczego by z niej nie skorzystać? Jeśli można wyruszyć na pustynię, aby w samotności medytować, to dlaczego by tego nie zrobić? „Dlaczego“ – to słowo-klucz tej książki.

Maciej Roszkowski przez prawie dwa lata wędrował po Azji. Jego wspomnienia, relacje z podróży i reportaże to wyszukana kolekcja osobistych refleksji, wrażeń, momentów szczęścia i zdziwienia. Ta książka uświadamia, że warto odrzucić stereotypy. Że opłaca się jechać w nieznane bez gotowych scenariuszy, bo tylko wtedy spotka nas nagroda: poznanie nieznanego.

„Pisane słońcem” to świadoma podróż przez Kurdystan, Iran, Indie, Tajlandię, Malezję, Laos, Chiny, Tajwan, Koreę, Japonię, Kirgistan i Kazachstan pod prąd uprzedzeniom i fałszywym wyobrażeniom. To też podróż odkrywcza – w głąb samego siebie.

Tytuł: Pisane słońcem
Autor: Maciek Roszkowski
Wydawnictwo:Axis Mundi
Liczba stron: 192
Data wydania: 2013-04-16
Za książkę dziękuję autorowi

13 komentarzy:

  1. Bardzo lubię książki podróżnicze. Ciekawy rejon Azji przebył autor.

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam takie książki, muszę koniecznie ją zdobyć do swojej domowej biblioteczki, zapowiada się super :)!

    OdpowiedzUsuń
  3. Co prawda taki typ literatury nie jest moim ulubionym, ale jeśli znajdę tytuł być może się z nm zapoznam ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Książki podróżnicze to jedne z moich ulubionych książek. Z pewnością nigdy nie dotrę tam osobiście, dlatego chętnie poznam dzięki książce kraje azjatyckie, ludzi tam zamieszkujących oraz ich kulturę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Książki podróżnicze mają ważne miejsce w moim sercu :) Na pewno przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Coraz bardziej przekonuję się do odkrywania Azji, dawniej ten kontynent niemal w ogóle mnie nie interesował. Dobrze, że właśnie teraz natrafiłam na książkę Roszkowskiego, ponieważ wcześniej mogłam przejść obok niej obojętnie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię takie książki, chętnie przeczytam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie przepadam za czytaniem literatury podróżniczej, ale moja siostra ją uwielbia, więc jej polecę niniejszą pozycję.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie słyszałem o tej pozycji, ale chętnie sięgnę

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetna książka, dla każdego. Polecam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Lubię książki podróżnicze, gdy nie są od Cejrowskiego (którego nie lubię). Postaram się kiedyś przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  12. Takie podróże z książką "od kuchni" lubię najbardziej - pokazują znacznie więcej i znacznie ciekawiej.

    OdpowiedzUsuń
  13. Podróż zwieńczona zrozumieniem siebie musi być niezapomnianym przeżyciem. Zazdroszczę Ci znajomości tej lektury.

    OdpowiedzUsuń