Zdrowy człowiek myśli, odczuwa,
zachowuje się i interpretuje postępowanie innych w sposób racjonalny.
Zaburzenia psychiczne zaczynają się w momencie kiedy dana osoba
tarci umiejętność odpowiedniej reakcji na bodźce oraz
współistnienia z resztą środowiska. Dolegliwości te mogą mieć
rozmaite podłoże i cechować się różnorodnymi objawami. Skutki
tych zaburzeń nie zawsze są łatwe do zaobserwowania, ale czy
zastawialiście się kiedyś jak funkcjonuje i postrzega
rzeczywistość ktoś dotknięty schizofrenią?
Joanne Greenberg urodziła się w 1932
roku w Nowym Jorku. Ukończyła studia na uniwersytecie w Kolorado
oraz na uniwersytecie w Londynie. Jest autorką kilku powieści.
Książka „Życie to nie bajka” została oparta na osobistych
przeżyciach autorki. Powieść szybko stała się bestsellerem, a
jej sprzedaż przekroczyła dziesięć milionów egzemplarzy. Na jej
podstawie nakręcono głośny, nominowany do Złotych Globów i
Oscara film „Nigdy nie obiecywałem ci ogrodu pełnego róż”.
Po nieudanej próbie samobójczej
rodzice umieszczają szesnastoletnią Deborah Blau w szpitalu
psychiatrycznym. Mimo, że nie są przekonani o słuszności swojej
decyzji postanawiają zaufać lekarzom. Dziewczyna od najmłodszych
lat była inna i odstawała od rówieśników. Jednak zawsze udawało
im się znaleźć wytłumaczenie jej zachowania, ale ostanie
wydarzenia sprawiły, że musieli zmierzyć się prawdą i podjąć
radykalne decyzje. Deborah żyje w dwóch światach – rzeczywistymi
i urojonym, a granica między nimi jest bardzo cienka i łatwa do
przekroczenia. Diagnoza wstępna brzmi: schizofrenia.
Autorka zabiera czytelnika do świata
Deborah, która przed cierpieniem i niepowodzeniami dnia codziennego
ucieka do Ur – królestwa i otchłani zamieszkałej przez bogów
dających jej pociechę i ukojenie. Z biegiem czasu wizyty nastolatki
w równoległej rzeczywistości nabierają innego charakteru, a
bogowie w coraz większym stopniu próbują wpływać na jej życie.
Szepczą jej do ucha, stawiają warunki i prowokują. Sprzeciwia się im doktor Fried, która podejmuje walkę o zdrowie psychiczne
dziewczyny. Terapia jest długotrwała, ale musiało upłynąć wiele
wody zanim pacjentka zrozumiała, że ktoś ją „oszukuje”, a
część jej dotychczasowego życia była urojeniem. Nie jest łatwo
uwierzyć w czyjeś słowa, kiedy własny umysł „pokazuje”
zupełnie inną wersję prawdy.
Każdy z nas jest w stanie wyobrazić
sobie halucynacje, głosy w głowie, ale dopiero wchodząc w umysł
osoby dotkniętej schizofrenią można przekonać się, jak bardzo realny wymiar mogą mieć urojenia. Będąc w środku i
postrzegając świat oczami osoby dotkniętej tym zaburzeniem
czytelnik doznaje nie tylko oświecenia, ale też zaczyna rozumieć
dlaczego tak łatwo jest wpaść w pułapkę własnego umysłu.
Wewnętrzne przeżycia Deborah, jej uczucia i emocje dopełniają
przedstawiony obraz i pozwalają jeszcze głębiej wejść w psychikę
bohaterki.
Schizofrenia jest zaburzeniem, które
oprócz pacjenta dotyka jego rodzinę. Autorka ukazała jak reagują
najbliżsi na zachowanie Deborah oraz jak radzą sobie z prawdą i
zaistniałą sytuacją. To przede wszystkim rodzice, którym przyszło
podejmować niełatwe, obarczone wątpliwościami i bólem serca
decyzje. Ukrywający przed otoczeniem cel i miejsce pobytu córki. Zadający sobie mnóstwo pytań, ma które nie zawsze istnieje prosta i
satysfakcjonująca odpowiedź.
„Życie to nie bajka” jest lekturą
trudną, zmuszającą do refleksji i przemyśleń. W bardzo ciekawy i
wiarygodny sposób ukazująca schizofrenię oraz człowieka
zmagającego się z tą chorobą. Poruszająca i przejmująca
historia, po której nie tak łatwo dojść do siebie i zapomnieć.
Autorka otwiera czytelnikowi oczy i uświadamia go. Myślę, że to
jedna z tych lektur, z którymi warto się zmierzyć, żeby zrozumieć
mechanizmy i podłoże tego zaburzenia psychicznego. Polecam.
Cytat "Najgorszą rzeczą w chorobie psychicznej jest cena, jaką trzeba zapłacić za przeżycie."
Ze strony Wydawnictwa:
powieść o dziewczynie, która uciekając przed trudnościami życia, wpadła w pułapkę stworzonego przez siebie świata obłędu. Przejmująca historia schizofreniczki, która miała odwagę rzucić wyzwanie chorobie. Autorka opisując własne zmagania z chorobą, napisała powieść wzruszająca, agresywną, przenikająca do głębi, wstrząsającą, delikatną.
BLAU, DEBORAH, K, 16 LAT.
HISTORIA CHOROBY: Nie hospitalizowana
DIAGNOZA WSTĘPNA: SCHIZOFRENIA
Doktor Fried usiłowała opisać uczucia kogoś, kto nigdy w życiu nie zaznał prawdziwego zdrowia psychicznego.
– My, którzy nigdy nie doświadczyliśmy tej choroby z pierwszej ręki, możemy się tylko domyślać, jakie to musi być straszne i samotne. Żąda się teraz od niej, aby zlikwidowała w sobie wszystkie te lata, które uznawała za rzeczywistość, i przyjęła inną wersję świata na wiarę. Choroba Deborah jest teraz rozpaczliwą walką o zdrowie.
Tytuł: Życie to nie bajka
Autor: Joanne Greenberg
Wydawnictwo: Replika
Liczba stron: 320
Liczba stron: 320
Data wydania: 2014
Link do książki:http://www.replika.eu/index.php?k=ksi&id=499
Ostatnio zainteresowały mnie książki podejmujące temat utraty zdrowia psychicznego, więc myślę, że i po tę powieść sięgnę. Nie potrafię sobie nawet wyobrazić jak ciężkie musi być życie osób dotkniętych schizofrenią.
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji zapoznać się z lekturą dotyczącą tematu schizofrenii. Bardzo chętnie sięgnę bo widać, że to dobra i mocna pozycja.
OdpowiedzUsuńW czasie wakacji będę miała wiele zaległych lektur do nadrobienia - ta będzie jedną z nich. Chętnie ją przeczytam.
OdpowiedzUsuńMam ogromną chęć na tę książkę, tylko kiedy znajdę na takie wszystkie fajne książki czas :)) Może się uda..
OdpowiedzUsuńNiezwykle trudna tematycznie książka. Mimo to chce się z nią zmierzyć.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem jest to książka, którą na pewno warto poznać;)
OdpowiedzUsuńCzytałam. Książka porusza trudny temat, ale warto przeczytać.
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze książki o tej chorobie, więc na pewno byłaby to pouczająca i ciekawa lektura.
OdpowiedzUsuńUwielbiam książki o takiej tematyce :3 Dlatego z niecierpliwością będę wyszukiwać tej książki :D
OdpowiedzUsuńTen tytuł póki co wydaje się dla mnie za mocny, ale nie wykluczam, że w przyszłości się z nim zapoznam.
OdpowiedzUsuńOj, ciężki temat poruszono w tej książce - nie wiem, czy jestem na taką powieść gotowa.
OdpowiedzUsuńNie czytuję podobnych powieści, temat wydaję się naprawdę ciężki, raczej na razie odpuszczę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Zdecydowanie chciałabym przeczytać ze względu na tematykę. A Tobie gorąco polecam spojrzenie ojca na taką problematykę - Michael Schofield "Pomóc Jani", również bardzo przejmująca.
OdpowiedzUsuń