sobota, 5 kwietnia 2014

Kiedy zwierzyna staje się łowcą

Niektóre opisy okładkowe tak bardzo rozbudzają czytelniczy apetyt, że nie sposób oprzeć się książce. Kilka zdań sprawia, że czujemy, iż ta lektura jest właśnie dla nas i idealnie wpisuje się w nasze gusta. Kiedy w zapowiedziach wydawnictwa Fabryka Słów pojawiło się „Polowanie” wiedziałam, że to jedna z tych powieści, które muszę przeczytać.

Andrew Fukuda zanim został pisarzem piastował urząd prokuratora w Nowym Jorku. Po sukcesie jego debiutanckiej powieści „Crossing” w 2010 roku porzucił dotychczasową pracę, zamieszkał na Long Island i skupił się wyłącznie na pisaniu książek. „Polowanie” to pierwszy tom trylogii o tym samym tytule.


Świat Gene niewiele ma wspólnego z rzeczywistością jaką znamy. Rasa ludzka ewoluowała i zmieniła się w drapieżniki wrażliwe na słońce, stroniące od wody i żywiące się krwistymi przekąskami, z których największym rarytasem jest heper - człowiek taki jak my. Niestety ze względu na walory smakowe populacja heperów zniknęła z powierzchni ziemi, a pojedyncze jednostki, którym udało się przetrwać muszą ukrywać swoją tożsamość. Gene ma świadomość swojej odmienności. By przeżyć musi stosować się do ściśle określonych reguł, bo najmniejsze potknięcie może mieć dla niego śmiertelny skutek. Okazuje się, że praktyka czyni mistrza, ale kiedy ślepy los postanawia z niego zadrwić, chłopak nie wie, że to dopiero początek niespodzianek, jakie przygotowało mu życie.

Autor stworzył ciekawą rzeczywistość, w której zwykli ludzie stali się zwierzyną i obiektem polowań. To drapieżcy żyją w zorganizowanych strukturach społecznych i są dominującą rasą na świecie. Nieliczni heperzy, którzy przeżyli muszą wmieszać się w tłum. Nie jest to proste, bo mimo że w wyglądzie zewnętrznym jest wiele podobieństw, to pewne różnice nie są łatwe do zamaskowania i trzeba się bardzo pilnować, żeby nie popełnić błędu. Najmniejsza wpadka taka jak kichnięcie czy wypieki na twarzy mogą kosztować życie, ponieważ ludzie wiedzeni instynktem nie są w stanie powstrzymać się przed atakiem na hepara i zasmakowaniem jego krwi i mięsa. I choć ten świat zbudowany jest na solidnych fundamentach zabrakło mi wyjaśnienia jak doszło do tej ewolucji.

Wydarzenia śledzimy z perspektywy Gema, który dzieli się z czytelnikiem swoimi przemyśleniami, uczuciami, lękami i spostrzeżeniami. Nie miałam problemu ze zrozumieniem jego rozterek, lęków, zmęczenia życiem pod maską innej osoby i woli przetrwania. Jednak miałam wątpliwości, co do jego rzekomej inteligencji i rozsądku, których posiadanie niejednokrotnie wykluczał swoim zachowaniem. Zdaję sobie sprawę, że w sytuacjach zagrożenia i stresie trudno zachować zimną krew, ale żeby tak bezmyślnie pakować się w kłopoty i zwracać na siebie uwagę bez potrzeby trudno mi pojąć. Zabrakło mi też konsekwencji w kreacji ludzi, którzy obdarzeni bardzo dobrymi zmysłami nie potrafili wyczuć w swoim otoczeniu herpera i umykało im zbyt wiele szczegółów.

Podobał mi się pomysł na fabułę i kreację rzeczywistości, ale z biegiem stron coraz bardziej pachniało mi „Igrzyskami śmierci” i momentami miałam uczucie déjà vu. Tempo akcji nie jest zawrotne, przyspiesza dopiero pod sam koniec i ucina się w momencie, kiedy czytelnik nabiera apetytu na więcej. Niestety rozwój wypadków jest przewidywalny i poza kilkoma zaskoczeniami i intrygującymi momentami łatwo się domyślić, w jakim kierunku zmierza ta historia.

„Polowanie” zawiodło mnie na kilku płaszczyznach, ale czas spędzony z tą lekturą nie był stracony. Jestem pod wrażeniem pomysłu autora i budowy świata przedstawionego. Niewątpliwe ta historia ma potencjał, a niewyjaśnione kwestie porozstawiają czytelnika z niedosytem. Ja z ciekawości sięgnę po kolejny tom, a Wy sami musicie zdecydować czy „Polowanie” jest dla Was lekturą odpowiednią i godną uwagi.

Cytat "Ale przemilczałem - kłamię - bez wahania. Przychodzi mi to łatwo, kłamię wszak przez całe życie, moja tożsamość to przecież oszustwo od początku do końca."

Ze strony Wydawnictwa:
 
JESTEŚ ŁOWCĄ, ALBO ZDOBYCZĄ

Nie wolno się pocić. Nie wolno się śmiać. Nie wolno ściągać na siebie uwagi. I przede wszystkim, cokolwiek się robi, nie wolno zakochać się w jednym z nich.

Gene różni się od swoich rówieśników. Nie potrafi biegać szybko jak błyskawica, słońce mu nie szkodzi, nie dręczy go również żądza krwi. Gene jest człowiekiem i zna zasady. Trzeba ukrywać prawdę. To jedyny sposób, żeby zachować życie w świecie nocy – świecie, gdzie ludzie stanowią przysmak i poluje się na nich dla krwi.

"Kiedyś było nas więcej. Bez wątpienia. Nie tylu, żeby wypełnić stadion czy salę kinową, ale na pewno więcej niż teraz. Po prawdzie sądzę, że nikt już nie został. Oprócz mnie. Tak to jest z rzadkimi okazami. Są wysoko cenione i pożądane. I dlatego wymierają".

Fragment 

Tytuł: 'Polowanie"
Autor: Andrew Fukuda
Wydawnictwo: Fabryka Słów
liczba stron:360
Dara premiery: 2014-03-28
Link do książki http://fabrykaslow.com.pl/ksiazki/polowanie


14 komentarzy:

  1. Świetna fabuła i zachęcająca recenzja, czego chcieć więcej?! Tym razem jestem na tak!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dużo osób w recenzja wspomina, że książka jest bardzo podobna do "Igrzysk śmierci", trochę mnie to odstrasza, bo inspirować się można, ale jak autor przesadza to robi się nieciekawie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Całkiem ciekawa pozycja, nie słyszałam o niej wcześniej. Z chęcią przeczytam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Baardzo jestem ciekawa tej książki, z wielką chęcią po nią sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pomysł fabuły wydaje mi się ciekawy, ale ostatnio czytam coraz więcej niezbyt entuzjastycznych opinii. Chyba poczekam, aż autor napisze kolejne tomy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Zwróciłam uwagę na ,,Polowanie'', gdy tylko pojawiło się w zapowiedziach. Mam lekkie wątpliwości ze względu na porównania z ,,Igrzyskami Śmierci'', ale chyba sama będę musiała się o tym przekonać ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też, jeżeli bym miała okazję to tak, ale wątpię bym sama sobie kupiła ;p może ewentualnie pozyczyć/wypożyczyć

      Usuń
  7. Sam pomysł rzeczywiście ciekawy, z chęcią bym przeczytała.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie słyszałam o niej, ale może być ciekawa. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie wszystkie książki okazują się zgodne z naszymi oczekiwaniami ;/
    Książki raczej nie przeczytam - choć kto wie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Aktualnie nie ciekawi mnie ta książka na tyle bym po nią sięgnęła.

    OdpowiedzUsuń
  11. Fabuła jest całkiem ciekawa, ale raczej dla mojego brata. Ja nie przepadam za tego typu książkami.

    OdpowiedzUsuń
  12. Po jej przeczytaniu mam mieszanie uczucia... Oceniłabym ją 5/10 ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Zgadzam się z oceną 5/10. Wielkiego dramatu nie ma, ale rewelacją też bym jej nie nazwała.

    OdpowiedzUsuń