środa, 20 listopada 2013

Ze śmiercią jej do twarzy

W literaturze ostaniach lat nie da się nie zauważyć „najazdu”: wampirów, wilkołaków, aniołów, czarownic i innych nadnaturalnych stworzeń. Choć autorzy prześcigają się w pomysłach, trudno nie odczuć zmęczenia tematem. Sięgając po „Zgon” miałam nadzieję na nowe doświadczenia literackie, ale nie byłam pewna, czy igraszki ze śmiercią będą na tyle fascynujące, żeby oderwać mnie mnie od rzeczywiści.

Gina Damico - amerykańska wielbicielka tajemniczych morderstw i zbrodni. Zdobyła wykształcenie teatralne i socjologiczne. Podejmowała różne zawody w poszukiwaniu pracy idealnej i znalazła. W swojej debiutanckiej powieści „Zgon” połączyła zdobytą wiedzę i zainteresowania.


Główną bohaterką powieści jest szesnastoletnia Lexington Bartleby, która w przeciągu ostatnich dwóch lat z idealnej panny przemieniła się w chuligana. Wchodzi w konflikt z rówieśnikami, przeklina, nie stroni od bójek i grozi jej wydalenie ze szkoły. Ostatnią szansą okazują się wakacje na farmie wujka Morta. Lex nie jest przekonana czy pobyt w wiejskim piekiełku pomoże jej stać się grzeczną młodą damą, ale ostatecznie postanawia poddać się woli rodziców. Pierwsze spotkanie z bratem ojca jest dla dziewczyny ciekawym przeżyciem, a sama farma bardzo odbiega od stereotypów. W miejscowości Zgon jest coś dziwnego, ale to dopiero początek niespodzianek, jakie los przygotował nastolatce.

Autorka zabiera czytelnika do miejsca, w którym granica między życiem a śmiercią jest bardzo cienka. Obarczyła bohaterów zadaniem przeprowadzania dusz zmarłych na drugi brzeg. Zbudowała ciekawe mechanizmy tego procesu i oparła rzeczywistość na solidnych fundamentach. Niezbędna wiedza do poruszania się po wykreowanym świecie przedstawiona jest w bardzo przystępny i prosty sposób. Intrygujące jest połączenie dwóch skrajności – młodości i śmierci oraz stworzenie nowego wymiaru Życia Pozagrobowego.

Bohaterom daleko do przeciętnych czy nudnych osobowości. Większość z nich to nastolatki po przejściach, których bagaż doświadczeń sprawił, że swoje miejsce na ziemi odnaleźli tam, gdzie obcowanie ze śmiercią jest czymś naturalnym. Lex nie jest typem zbuntowanej nastolatki, ta dziewczyna to koszmar - bezczelna, opryskliwa. nie żałująca otoczeniu siarczystych wiązanek i ręcznych argumentów, a mimo to wzbudzająca sympatię czytelnika. Przybiera maską, pod którą kryje się dojrzała osoba z charakterem. Pozostałym postaciom też daleko do płaskich czy papierowych i choć można znaleźć miedzy nimi podobieństwa, każdy z nich wyróżnia się na tle pozostałych.

Lekki styl autorki sprawia, że książkę pochłania się błyskawicznie. Plastyczne opisy pobudzają wyobraźnię i nie zawierają niepotrzebnych detali. Konstrukcja fabuły jest przemyślana i czytelnik w odpowiednim momencie dostaje wszystkie niezbędne mu w danej chwili informacje. Ciekawość czytelnika zostaje rozbudzona od pierwszych stron i ani przez chwilę nie "wieje" nudą. Nie brakuje napięcia, dobrego czarnego humoru i wątku romantycznego, który niewiele ma wspólnego z ogólnie panującymi standardami. Wszystkie elementy są bardzo dobrze wyważone, a to sprawiają, że przygoda z tą lekturą jest niepowtarzalnym doświadczeniem.

„Zgon” to bardzo dobra powieść nie tylko dla młodzieży, oparta na ciekawym pomyśle z dużym potencjałem. Dostarczająca różnorodnych wrażeń i emocji. Pozwalająca na całkowite oderwanie się od rzeczywistości. Lekka, śmieszna i straszna. Idealna na długie jesienne wieczory- Polecam

Cytat "Lex parsknęła. Była całkiem skołowana. Czy to była ta sama dziewczyna, która kiedyś zmieniła całą szkolną drużynę hokejową w chór cienko zawodzących płaszczek? Mogła zrozumieć, że nie budziła grozy w Morcie, ponieważ był dorosły, ale ten dzieciak był po prostu..."

Ze strony Wydawnictwa:
 
Ze śmiercią jej do twarzy!

Lex ma 16 lat i sporo ostatnio nabroiła. Bezsilni rodzice wysyłają ją na wakacje do wujka na wieś. Lex nie jest zachwycona wizją spędzenia lata na farmie. Okazuje się jednak, że wujek nie jest tylko zwykłym farmerem, lecz mrocznym żniwiarzem i przeprowadza dusze zmarłych na drugą stronę.

Zgon to całkiem nowoczesne miejsce. Tam na górze są Sosnowe Kwatery, gdzie mieszka trochę młodzieży, jest kilka dobrych sklepów przy Alei Zgładzonych. – Wskazał na boczną uliczkę wyłożoną brukiem, w odróżnieniu od gładkiego asfaltu, po którym jechali. Lex wyciągnęła szyję i dostrzegła tych kilka sklepów o dziwnych nazwach. Kwiaciarnia o nazwie „Kwiatki od spodu”, sklep z materacami „Wieczny sen” i sklep spożywczy z wielkim szyldem „Wyciągnięte kopyta”. Na skrzyżowaniu dróg z małej fontanny wyrastał obelisk.
 
Tytuł: Zgon
Autor: Gina Damico
Wydawnictwo: Fabryka Słów
liczba stron: 416
Dara premiery: 2013-10-31
Link do książki http://fabrykaslow.com.pl/ksiazki/zgon-530

18 komentarzy:

  1. Czekam na twoją recenzje ,,Zgonu'' z utęsknieniem i warto było. Teraz widzę, że książka warta jest uwagi i śmiało mogę ją czytać. W takim razie już się zaczynam za nią rozglądać:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Słyszałam o tej książce już dość sporo. Nie jest to może lektura, której nie będę mogła sobie darować, ale jak nadarzy się okazja to chętnie przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Fabuła tej książki bardzo mi się podoba :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pozory czasem mylą, a miejscowości Zgon do farmy bardzo daleko...

    OdpowiedzUsuń
  5. Będę polecać tę książkę, gdyż widać, że warto do niej zajrzeć.

    OdpowiedzUsuń
  6. wciąż nie jestem przekonana, nawet po tylu recenzjach. opis fabuły jakoś do mnie nie trafia.

    OdpowiedzUsuń
  7. Wiele dobrego o niej słyszałam ;) Z pewnością poszukam .
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Jestem ciekawa tej książki :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Planuję przeczytać tę książkę, ale mam co do niej lekkie obawy, bo recenzje są tak różne, że już sama nie wiem co myśleć. Najlepiej chyba będzie przekonać się na własnej skórze, czy przypadnie mi ona do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  10. Leży właśnie na mojej półce i już przymierzam się do przeczytania :) Nie mogę się doczekać przygody ze Śmiercią ^^

    OdpowiedzUsuń
  11. Chyba jednak sobie odpuszczę :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Z początku podchodziłem sceptycznie, ale chyba mam ochotę poznać bohaterów tej powieści!

    OdpowiedzUsuń
  13. Przeczytałabym, szkoda, że okładka nie wygląda zachęcająco :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jestem ciekawa tej książki, choć trzymałam się od niej z daleka.

    OdpowiedzUsuń
  15. Fajna książka, która gwarantuje świetną zabawę przez całą lekturę :)

    OdpowiedzUsuń