piątek, 16 maja 2014

Hopeless

Książki dla młodzieży mają pewien urok, który sprawia, że chętnie po nie sięgam, mimo, że nie są przeznaczone dla mojego przedziału wiekowego. Lubię od czasu do czasu, przypomnieć sobie smak pierwszej miłości, beztroski i problemów wieku młodzieńczego. Sięgając po „Hopeless” Colleen Hoover nie wiedziałam czego spodziewać się po książce, ale historia, którą znalazłam w środku dostarczyła mi wrażeń, jakich się nie spodziewałam.

Życie osiemnastoletniej Linden Sky Davis trochę rożni się od rówieśników. Adopcyjna matka daje jej dużo swobody, ale w pewnych kwestiach jest nieugięta. Dziewczyna uczy się w domu i nigdy nie chodziła do szkoły. Nie posiada telefonu komórkowego, dostępu do internetu ani nawet telewizora, które opiekunka uważa za źródło wszelkiego zła. Dopiero w ostatniej klasie dostaje zgodę na uczęszczanie do szkoły, ale wieloletnia znajomość z sąsiadką Six sprawia, że zanim przekroczy próg liceum już posiada etykietkę „dziwki”. Sky nie poddaje się łatwo i dzielnie znosi swój los, lecz kiedy na jej drodze staje okryty złą sławą Dean Holder, dziewczyna nie wie, że to dopiero początek długiej i krętej drogi, jaką będzie musiała przejść.


„Hopeless” to opowieść o miłości, przyjaźni i zmaganiu się z przeszłością. O odkrywaniu prawdy, która czasem jest na tyle bolesna, że nieświadomie ją wypieramy, bądź żyjemy w kłamstwie. Sky poznaje smak pierwszego uczucia. Dean budzi w niej skrajne emocje oraz nieznane dotąd reakcje. I choć dziewczyna ma mnóstwo wątpliwości, postanawia zaufać mu i iść za głosem serca. Ich związek ewoluuje, a kiedy szczęście jest na wyciągnięcie ręki, na jaw wychodzą tajemnice, które sprawiają, że nic nie jest już pewne ani przesądzone.

Wydarzenia śledzimy z perspektywy Sky, która odkrywa przed odbiorcą swoje myśli, odczucia i emocje, a dzięki jej obserwacjom i spostrzeżeniom poznajemy innych uczestników wydarzeń. Autorka w bardzo ciekawy sposób ukazała proces zachodzących w niej przemian, dylematy, wątpliwości i zmagania z dokonanymi odkryciami. Ta dziewczyna ma duży dystans do siebie i tego co się wokół dzieje. Umie wyciągać wnioski i czerpać informacje z otoczenia. Nie boi się śmiałych i szczerych przemyśleń, które momentami nie tylko dodają jej charakteru, ale i wywołują uśmiech na twarzy czytelnika. Podobnie jest z Deanem, który mimo bezczelności i ogromnego poczucia humoru potrafi wykazać się nieprzeciętną dojrzałością. Pozostali bohaterowie nie są już przedstawieni z taką dokładnością, ale to nie przeszkadza czytelnikowi w wyrobieniu sobie na ich temat zdania.

'Hopeless” do doskonale skonstruowana powieść, przez którą płynie się zbyt szybko, osiągając drugi brzeg. Pisarka gra na emocjach czytelnika, jak na pianinie uderzając w najbardziej wrażliwe struny. W delikatny i przekonujący sposób podejmuje zagadnienia trudne, bolesne i drażliwe. Porusza czytelnika, jednocześnie zmuszając go do refleksji i przemyśleń. Pokazuje, że nie zawsze prawda jest czarno – biała, a pozory czasem mylą. Przeszłość jest nieodzownym elementem naszego życia i nie da się od niej uciec. Niekiedy musimy cofnąć się dwa kroki w tył, aby móc iść do przodu.

Książka pochłonęła mnie od pierwszych stron. Wzbudziła moje zainteresowanie do tego stopnia, że walczyłam ze snem o każde kolejne zdanie. Na pozór prosta historia okazała się zaskakującą, fascynującą i nieprzewidywalną opowieścią o miłości, podejmowaniu trudnych decyzji, popełnianiu błędów, poświęceniu i życiu, które nie zawsze układa się tak, jak byśmy chcieli.. Nie ckliwa, nie nasycona wyznaniami, a mimo wszystko pokazująca potęgę uczucia, które przychodzi, mimo że wcale go nie zapraszamy i niczym tornado burzy poukładany świat.

Książka przeznaczona jest dla młodzieży i myślę, że w tej grupie znajdzie najwięcej fanów, ale dla „starszej młodzieży” czas spędzony z tą lekturą nie będzie stracony. „Hopeless” to powieść, która pobudza do myślenia, uświadamia pewne kwestie i pozostawia z mętlikiem w głowie. To jedna z niewielu książek, po lekturze której jest więcej pytań niż odpowiedzi. 

Cytat „Niewiele już nam zostało. Pierwszy pocałunek. Pierwszy raz, kiedy będziemy się kochać. Pierwsze małżeństwo. Pierwsze dziecko. I to już właściwie wszystko. Nasze życie stanie się nudne i nieciekawe. W końcu rozwiodę się z tobą i znajdę sobie żonę dwadzieścia lat ode mnie młodszą, z którą znów wszystko będzie pierwsze, a ty zgorzkniejesz, chowając sama nasze dzieci.”

Ze strony Wydawnictwa:

Czasem odkrycie prawdy może odebrać nadzieję szybciej niż wiara w kłamstwa.

To właśnie uświadamia sobie siedemnastoletnia Sky, kiedy spotyka Deana Holdera.

Chłopak dorównuje jej złą reputacją i wzbudza w niej emocje, jakich wcześniej nie znała. W jego obecności Sky odczuwa strach i fascynację, ożywają wspomnienia, o których wolałaby zapomnieć. Dziewczyna próbuje trzymać się na dystans – wie, że Holder oznacza jedno: kłopoty. On natomiast chce dowiedzieć się o niej jak najwięcej. Gdy Sky poznaje Deana bliżej, odkrywa, że nie jest on tym, za kogo go uważała, i że zna ją lepiej, niż ona sama siebie. Od tego momentu życie Sky bezpowrotnie się zmienia.

Tytuł: Hopeless
Autor: Colleen Hoover
Wydawnictwo: Otwarte
Data wydania: 2013-06-18
Liczba stron: 424
Za książkę dziękuję Wydawnictwu: Otwarte

 

35 komentarzy:

  1. Zaintrygowała mnie ta historia, z chęcią po nią sięgnę, mimo iż już praktycznie nie zaliczam się do młodzieży ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też daleko do młodzieży, a jednak na historia zrobiła na mnie wrażenie

      Usuń
  2. Książka zapowiada się naprawdę ciekawie. Może kiedyś przeczytam. Jestem zainteresowana tym "mętlikiem w głowie" i chętnie doświadczyłabym go na sobie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam tą książkę już jakiś czas temu w wersji angielskiej, po prostu cudna jest ta książka

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę polecić tę książkę mojej młodszej kuzynce, na pewno się jej spodoba.

    OdpowiedzUsuń
  5. Marze o tej książce. Po prostu na nią ,,choruje'' i nie potrafię przestać o niej myśleć. Dawno żadna pozycja nie wzbudziła we mnie takie wielkiego pragnienia, jak „Hopeless”.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzymam kciuki, żeby wpadła w Twoje ręce

      Usuń
    2. Trzymaj mocno! Już poczyniłam pewne kroki w tym kierunku, ale nie wiem, czy mi się uda :(

      Usuń
    3. Jestem pewna, że się uda :)

      Usuń
  6. Miałam okazję czytac "Hopeless" na początku tego roku i wciąż mam jej fabułę gdzieś w zakamarkach pamięci. Ja osobiście byłam zauroczona lekturą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, o tej powieści nie da się szybko zapomnieć

      Usuń
  7. To nie mój przedział wiekowy, ale cóż... może kiedyś spróbuję:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Muszę przyznać, że bardzo ciekawi mnie ta pozycja :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kolejna zachęcająca recenzja :) Muszę się przyznać, że po przeczytaniu opisu stwierdziłam, że będzie to kolejny, nudny i ckliwy romans, ale teraz widzę, że w "Hopeless" jest jednak coś więcej :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tej książce można powiedzieć dużo, ale na pewno daleko jej do nudnej i choć wątek romansowy przewija się przez karty powieści, to autorka ujmuje go w bardzo ciekawy sposób i nie używa "lukru"

      Usuń
  10. Mam wielką ochotę na tą książkę :) uwielbiam emocjonalne historie i nie przeszkadza mi, że książka jest skierowana do młodszej grupy wiekowej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też uwielbiam, kiedy autor skupia się na emocjach i jak jeszcze umie "przenieść" je na czytelnika to jestem w "niebie"

      Usuń
  11. To już druga recenzja tej książki, którą czytam i jak do niedawna chciałam przeczytać tę książkę, to teraz już o tym marzę :)))

    OdpowiedzUsuń
  12. Będę miała na uwadze tę książkę! bardzo mnie się spodobała ;]

    OdpowiedzUsuń
  13. Ooo powiem Ci,ze po Twojej recenzji mam ochotę pobiec do księgarni i kupić książkę:) sama do młodzieży już niestety nie należę ale czasem lubię sobie poczytać, tutaj zaciekawiła mnie fabuła i mam wrażenie,że nie rozczarowałabym się:)) Super recenzja.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i jestem pewna, że ta powieść Cię nie zawiedzie. Kiedy po nią sięgałam, nawet nie przypuszczałam, że dostarczy mi tylu wrażeń i emocji. Lubię kiedy książki zaskakują mnie w ten sposób

      Usuń
  14. Książka bardzo mnie zainteresowała, więc pewnie po nią sięgnę ; )

    OdpowiedzUsuń
  15. Recenzja naprawdę zachęca do przeczytania książki, więc może kiedyś sięgnę po nią. ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Akurat tego typu książek teraz poszukuje!

    OdpowiedzUsuń
  17. Tytuł trochę dołujący, ale Twoja recenzja bardzo intrygująca.

    OdpowiedzUsuń
  18. Słyszałam o tej książce i baardzo chcę ją przeczytać!

    OdpowiedzUsuń
  19. polecę ją rodzeństwu, le ja mimo fajnego tekstu nie jestem przekonana czy do mnie trafi;) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Mam na nią chęć, mimo, że nie przepadam za młodzieżówkami :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Z chęcią przeczytałabym tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie byłam pewna tej książki, ale przekonałaś mnie :D Z chęcią zapoznam się z gorzkim widokiem szkolnego, amerykańskiego życia oraz z burzliwym romansem :3

    OdpowiedzUsuń
  23. Czasem lubię czytać takie książki, więc będę mieć ,,Hopeless" na uwadze :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Jest to tytuł, który planuję w najbliższym czasie nabyć. :) Mam nadzieję, że się na nim nie zawiodę :)

    OdpowiedzUsuń