sobota, 31 stycznia 2015

Czasem miłość nie jest łatwa

New Adult to nurt, który pojawił się w literaturze stosunkowo niedawno i obejmuje powieści skierowane do starszych nastolatków i młodych dorosłych w przedziale wiekowym 18-25 lat. Ktoś zauważył na rynku niszę i postanowił grupę docelową nazwać oraz określić jej literackie potrzeby. Nie oznacza to wcale, że wcześniej powieści dla starszej młodzieży nie było, ale teraz potencjalny odbiorca ponosi mniejsze ryzyko, że weźmie do ręki książkę zbyt dziecinną lub za poważną. Nie chcę roztrząsać czy taka nomenklatura jest potrzebna czy nie, bo pewnie sama kwalifikuję się już do Senior Adult, ale sięgając po książkę nigdy nie sugerowałam się zaleceniami producenta, tylko własnym gustem i potrzebami, które rodziły się po przeczytaniu opisu okładkowego. Teraz pomyślicie, że jestem zdziecinniałą starą babą, gdyż właśnie skończyłam „Tak blisko” Tammary Webber. Ale możecie mi wierzyć, Jaguar nie ostrzegał na okładce...

Główną bohaterką powieści jest Jacqueline Wallans, która zrezygnowała z własnych planów i przyjechała za swoim chłopakiem Kennedym do college’u. Ukochany jednak nie docenił jej poświęcenia i po dwóch miesiącach studenckiego życia postanowił zakończyć ich trzyletni związek. To rozstanie pozostawiło dziewczynę z rozdartym sercem, wspólni przyjaciele odwrócili się od niej, a ex nawet nie próbował ukrywać swoich nowych podbojów. Dwa tygodnie dochodziła do siebie, a kiedy już uporała się z bólem i pogodziła z rolą singla, los postanowił zafundować jej kolejny koszmar. I gdyby nie przypadkowy nieznajomy Jackie ponownie zostałaby skrzywdzona.

Zbieg okoliczności sprawia, że dziewczyna poznaje Lucasa, a w zasadzie uświadamia sobie jego istnienie, gdyż od początku semestru są uczestnikami zajęć z ekonomii. Ale zaślepienie Kennedym sprawiało, że zasięg jej wzroku był bardzo ograniczony. Początkowa wdzięczność szybko przeradza się w sympatię, ale dwuznaczne zachowanie nowego znajomego powoduje, że dziewczyna nie czuje się w tej relacji pewnie. Jednak bieg wydarzeń sprawia, że drogi tych dwojga krzyżują się coraz częściej, Kennedy odchodzi do przeszłości, ale czy rzeczywiście najlepszym lekarstwem na złamane serce jest nowa miłość? I czy Lukas jest odpowiednim chłopakiem dla Jacqueline?

Historia jak ich wiele - chłopak i dziewczyna poznają się przez przypadek, on ją ratuje, ona oddaje mu serce i powinni żyć długo i szczęśliwie. Tak byłoby w bajce, ale powieść Tammary Webber to nie literatura dziecięca. Jej bohaterowie, jak w życiu naznaczeni są przeszłością, dźwigają bagaże doświadczeń, źle oceniają sytuację, popełniają błędy i nie zawsze pozwalają sobie na szczerość. Okazuje się, że czasem chęci i wzajemne zaangażowanie to za mało by stworzyć związek, niekiedy trzeba cofnąć się dwa kroki w tył, by móc iść do przodu.

Wydarzenia śledzimy z perspektywy Jacqueline, która nie tylko na bieżąco je relacjonuje, ale też dzieli się  z czytelnikiem swoimi wspomnieniami, przemyśleniami, uczuciami i rozterkami. I choć rozwój relacji Jackie – Lukas jest na pierwszym planie, autorka nie zapomina o tle przedstawionych wydarzeń i w interesujący sposób ukazuje amerykańskie środowisko studenckie oraz zależności w nim panujące.

Konstrukcja fabuły sprawia, że czytelnik bardzo szybko wpada w wir wydarzeń i do samego końca nie ma pewności jak potoczy się rozwój wypadków. Autorka mocno doświadcza swoich bohaterów i zmusza ich do mierzenia się z sytuacjami, które zupełnie nie wpisują się w obraz młodości, a jednak miały miejsce. Pozornie prosta historia, a dotyka bardzo kruchej i delikatnej materii.

„Tak blisko” to porywająca powieść o miłości, która przychodzi w najmniej odpowiednim momencie i odmienia życie dwojga ludzi. Nie ckliwa, nie nasycona wyznaniami i namiętnością, a mimo to poruszająca i pobudzająca do refleksji. I choć to powieść New Adult polecam ją każdemu, kto lubi historie, które oprócz miłego spędzenia czasu, pozostawiają po sobie „coś” więcej.

Cytat: "Miłość nie jest brakiem logiki. Jest logiką sprawdzoną i udowodnioną. Podgrzaną i wygiętą tak, by wpasowała się w kontury serca."

Ze strony wydawnictwa: 
 
Poruszający i niebanalny romans obyczajowy skierowany do młodych kobiet. Bestseller Amazona – ponad tysiąc opinii, w tym ponad osiemset pięciogwiazdkowych. Książka o miłości, odwadze i poczuciu winy, które mogą zmienić całe ludzkie życie. 

Kiedy Jacqueline przyjechała za swoim chłopakiem, do college’u, nie spodziewała się, że po dwóch miesiącach Kennedy zakończy wieloletni związek. Teraz musi odnaleźć się w zupełnie obcej rzeczywistości – jest singielką, studiuje ekonomię zamiast muzyki, a byli znajomi traktują ją jak powietrze. 

Pewnej nocy, tuż po wyjściu z imprezy, Jacqueline zostaje zaatakowana przez Bucka, przyjaciela jej eks-chłopaka. Ocalona przez nieznajomego, Lucasa, który wydaje się być przypadkowo we właściwym miejscu i o właściwym czasie, dziewczyna chce tylko zapomnieć o koszmarnym wydarzeniu. Szybko okazuje się jednak, że Buck nie odpuszcza, a fałszywie pojmowana lojalność między studentami pozwala mu działać bezkarnie. 

Tylko od Jacqueline zależy, czy pozostanie ofiarą, czy odważy się przyjąć pomoc Lucasa, który wyraźnie nie jest z nią szczery, i mówić głośno o tym, o czym wolałaby milczeć. 

Tytuł: Tak blisko
Autor: Tammara Webber
Wydawnictwo: Jaguar
Liczba stron:336
Data wydania: 2013-02-06
Za książkę dziękuję wydawnictwu Jaguar

22 komentarze:

  1. Ten cytat.. On jest taki prawdziwy...
    Książka czeka u mnie na czytniku na swoją kolej. ;)
    Zapraszam do siebie.
    http://worldofbookss.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny cytat, bardzo zachęcający, zresztą jak cała recenzja. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam tę książkę ♥ Czytałam ją chyba trzy razy i za każdym razem z tym samym zapałem. A ten cytat to jeden z moich ulubionych ^^ Od jakiegoś czasu na półce czeka na swoją kolej ,,Tak krucho..." i już nie mogę się doczekać, aż wreszcie znajdę wolną chwilę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie mogłam się powstrzymać i już pochłaniam "Tak krucho"

      Usuń
  4. U mnie ta książka zdecydowanie pozostawiła 'coś więcej'. Ciesze się, że ktoś również to dostrzegł, bo sporo osób, które znam twierdzą, że jest przeciętna... Przede mną "Tak krucho". Jestem bardzo ciekawa, czy wyjdzie tak samo dobrze. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ach, czytałam tą książkę parę miesięcy temu i byłam zachwycona, mimo że wtedy jeszcze New Adult nie było tak powszechne. ;) O "Tak krucho" marzę! :) Bardzo bym chciała poznać perspektywę Luke'a! :)
    Pozdrawiam,
    Sherry

    OdpowiedzUsuń
  6. Książkę czytałam i bardzo mi się podobała. Drugi tom też polecam, choć w moim mniemaniu jest odrobinę słabszy od swojej poprzedniczki.

    OdpowiedzUsuń
  7. Kocham tę książkę i tych bohaterów!!! Teraz zostaje mi jedynie przeczytać drugą część :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Czytała ją chyba w wakacje i pamiętam, że spodobała mi się, choć na ten moment niewiele z niej pamiętam. Rzeczywiście osoby lubiące taką literaturę na pewno się nie zawiodą :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam w planach, gdyż czytałam już kilka recenzji na jej temat, i mnie zainteresowała.

    OdpowiedzUsuń
  10. Niestety, ten nurt nie za bardzo mi podchodzi..

    OdpowiedzUsuń
  11. Czytając dostrzegłam jedną bardzo ważną zaletę - wykreowanie idealnego bohatera męskiego *.* Chyba tylko dlatego czytałam Tak, blisko - dla Lucasa i jego historii, bo szczerze powiedziawszy Jacqueline wydawała mi się trochę irytująca :/

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie czytałam jeszcze książek z tego nurtu, może kiedyś.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja mam 16 lat i książka bardzo mi sie podobała :)) Chetnie siegnełabym po nastepną cześć :))

    OdpowiedzUsuń
  14. Chyba nie mój styl :) ale czasem mnie naleci na takie książki więc kto wie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Czytałam i bardzo miło ją wspominam. Obecnie na mojej półce czeka II tom, ale niestety nie wiem kiedy się za niego zabiorę :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Teraz nie ma specjalnie ochoty na ten tytuł, ale za jakiś czas - kto wie? Skoro historia jest tak porywająca to może i mnie by porwała :)

    OdpowiedzUsuń
  17. W tym roku postanowiłam, że nadrobię młodzieżówki, jak i YA :) Ta pozycja jest w moich bliskich planach :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja też pewnie zaliczam się do Senior Adult

    OdpowiedzUsuń
  19. Chyba przeczytam tę książkę :) Nie byłam pewna co do niej, ale myślę, że się nie zawiodę. Kapitalna rezenzja :))) Zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń
  20. Czytałam tą książkę dość dawno ale dzięki tej recenzji trochę można powiedzieć mnie oświeciło i sobie przypomniałam, przyznaje że książkę połknęłam dość szybko, bez popijania ( taki żarcik książkoholika xD)
    Pozdrawiam Ivone

    OdpowiedzUsuń