25.lutego 2013 roku nakładem wydawnictwa Dreams ukazała się
kolejna nowość dla Wszystkich, którzy mają ochotę na wspaniałą
przygodę w magicznej krainie i niepowtarzalne wrażenia na
najwyższym poziomie
Gratka dla wielbicieli baśni, legend i mitów, marzycieli i tych
twardo stąpających po Ziemi. Wzruszająca i niezwykle wciągająca
historia o miłości i pokonaniu przeszkód.
Laura Gallego hiszpańska pisarka powieści fantasy potrafi tworzyć
opowieści magiczne, wzruszające, pobudzające wyobraźnię i
skłaniające do refleksji. Ma wielu fanów nie tylko w Hiszpanii,
Pierwsze, co kusi czytelnika to nieprzeciętna okładka, stanowiąca
zapowiedź wspaniałej przygody, w której młodej pięknej
dziewczynie przyjdzie się zmierzyć z przeciwnościami losu.
Opis okładkom pobudza ciekawość
„Tam,
gdzie śpiewają drzewa” to historia Viana jedynej
córka księcia z Rocagrís, która wraz z nadejściem wiosny planuje
swój ślub z ukochanym Robianem z Castelmar, któremu przyrzeczona
została jeszcze gdy byli dziećmi. Jednak podczas święta zimowego
przesilenia na zamek przybywa Wlik, rycerz z gór, aby ostrzec króla
Nortii o zbliżającej się inwazji stepowych barbarzyńców. Robian,
książę, jak i pozostali rycerze, zmuszeni są bronić swojego
króla i ziem. Większość z nich ginie w walce i królestwo zostaje
podbite przez barbarzyńców. Pozostali przy życiu rebelianci wraz z
Vianą postanawiają uwolnić królestwo Nortii spod panowania
okrutnego i pozornie nieśmiertelnego króla Haraka. Aby zwyciężyć,
muszą poznać tajemnicę Wielkiego Lasu i dotrzeć tam, gdzie
śpiewają drzewa...
Jeżeli jeszcze nie jesteście
przekonani czy warto wyruszyć w tajemniczą, niebezpieczną i pełną
niespodzianek podróż mam dla Was fragment:
"Zgodnie z jej przewidywaniami
Wilkowi ten pomysł nie spodobał się.
– Źródło wiecznej młodości? –
zażartował. – Obudź się, Viano. Każdy las ma podobną legendę.
To tylko bajki.
– Ale Oki powiedział...
– Oki powiedział ci, że znajdziesz
takie źródło, jeśli udasz się do serca Wielkiego Lasu?
– Nie – przyznała z niechęcią
Viana.
– Ponieważ ono nie istnieje,
rozumiesz? Oki jest tylko gawędziarzem, Viano. Wiesz, co to oznacza?
Że opowiada bajki. Bajki – powtórzył. – Czyli zmyślone
historie.
– Wiem, co to są bajki – odparła
Viana, urażona. – Ale mimo to... nie zastanawia cię ani trochę
fakt, że Harak...?
– Ani słowa więcej na ten temat.
Viana nie nalegała. Chociaż podjęła
już decyzję i Wilk nie był w stanie jej powstrzymać. Nie tym
razem."
Okładka rzeczywiści genialna, już zacieram łapki na myśl o rozpoczęciu lektury ;)
OdpowiedzUsuńNaprawdę zapowiada się bardzo ciekawie. Na pewno sięgnę po tę książę. Okładka też jak zwykle intrygująca.
OdpowiedzUsuńOkładka świetna, pomysł, jak dla mnie, średni, a na koniec zaleciało wazeliną. :D
OdpowiedzUsuńNa recenzenckich blogach, pełno zapowiedzi tej ksiazki.
OdpowiedzUsuńMyślę, że będzie ciekawie ^^ :D
OdpowiedzUsuńomg... chcę ją mieć i przeczytać. Już wiem, że ją pokocham ♥
OdpowiedzUsuńTo może być pasjonująca lektura :)
OdpowiedzUsuńMnie aż tak do niej nie ciągnie. Poczekam na recenzje i wtedy zdecyduję, czy chcę przeczytać :)
OdpowiedzUsuńMnie jakoś nie interesuje ta książka. Wszędzie pełno jej zapowiedzi, ale sama raczej się na nią nie skuszę. :)
OdpowiedzUsuńsama również chciałabym przeczytać tę powieść :)
OdpowiedzUsuńOkładka prześliczna!
OdpowiedzUsuńPrzyciąga wzrok!
Na pewno bym przeczytała ;)