czwartek, 5 września 2013

Nadchodzą "Elfy"


Piękno i siła rodem z tolkienowskiego świata
 
Spośród wszystkich istot zamieszkujących światy fantasy, elfy są najbardziej tajemnicze i niedostępne.
 
Bernhard Hennen kreśli barwną i fascynującą opowieść, w której każdy miłośnik dobrego fantasy pogrąży się z zapałem.

Tragiczny finał polowania. Tajemniczy potwór pozostawia przy życiu tylko jednego łowcę, który cudem trafia do świata elfów. Pomoc królowej daje nadzieję na zniszczenie bestii. Nadzieja jednak pryska. Bestia wdziera się do królestwa elfów, by zniszczyć je raz na zawsze.
  
  Elfy, ludzie, demony przeszłości i brutalne walki o przetrwanie.
 
 
 
 

15 komentarzy:

  1. No no. Szarżowanie nazwiskiem Tolkiena i kusi, i budzi obawę przed rozczarowaniem. Rozejrzę się za nią, bo czuję się zaintrygowana;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Brzmi interesująco i inaczej niż zwykle ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Brzmi niezwykle ciekawie, lecz poczekam na pierwsze jej recenzje.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawa jestem tej ksiażki, może być wciągająca:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapowiada się naprawdę ciekawie i co najważniejsze: oryginalnie :).

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja również poczekam na pierwsze recenzje.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie ma to jak pierwsze recenzje innych :)wtedy bedę mogła powiedzieć więcej na temat tej książki i czy będę chciała ją przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mimo, że ostatnio jakoś mniej czytam takiej tematyki to zainteresowała mnie ta książka :)

    OdpowiedzUsuń
  9. elfy od lat bardzo lubię, a takie w Tolikenowym wydaniu to już szczególnie. będę książkę mieć na uwadze.

    OdpowiedzUsuń
  10. Zapowiada się nieźle. Mam ostatnio chrapkę na fantasy:)

    OdpowiedzUsuń
  11. demony mogłyby być.. ale elfy... hmmm nie umiem się przełamać :(

    OdpowiedzUsuń
  12. Muszę przeczytać :D a potem będę komentować te odniesienia do Tolkiena :D

    OdpowiedzUsuń
  13. recenzja tutaj: http://qltura.blogspot.com/2013/09/powrot-do-klasycznej-fantastyki.html#comment-form
    czytałam i mi się podobała :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Coś bardziej dla mojego męża niż dla mnie, póki co elfy mnie nie intrygują. ;)

    OdpowiedzUsuń