sobota, 27 lipca 2013

Zapisane w snach

Każdy z nas doświadczył marzeń sennych - obrazów, dźwięków, emocji i innych zmysłowych wrażeń pojawiających się podczas snu. Niektóre z nich zapominamy zaraz po przebudzeniu, inne wprawiają nas w dobry nastrój, a jeszcze inne napawają nas strachem i sprawiają, że budzimy się z krzykiem. Części  elementów pojawiających się podczas snu przypisujemy znaczenie symboliczne, które może być zwiastunem nadchodzących zdarzeń. Sny jednak nie są dla nas zjawiskiem nadzwyczajnym, ale czy zastanawialiście się kiedyś jak by wyglądało Wasze życie, gdyby sny stanowiły dla Was drogowskaz do miejsca, w którym czai się najgorsze zło ?
 
Sara Midnight od najmłodszych lat wie, że jej rodzina jest wyjątkowa, a sny, które miewa niewiele mają wspólnego z marzeniami sennymi. Kiedy w wieku siedemnastu lat traci rodziców uświadamia sobie, że nie jest przygotowana do misji, jaka spoczęła na jej barkach. Ostatnią deską ratunku wydaje się dawno niewidziany kuzyn Harry, który pojawia się akurat w momencie, kiedy Sara najbardziej go potrzebuje. Dziewczynie grozi śmiertelne niebezpieczeństwo, ale ma zbyt mało informacji o życiu,  jakie jest jej pisane, żeby zdawać sobie sprawę z powagi sytuacji. Zaufane Harremu wydaje się najrozsądniejszym rozwiązaniem, ale czy rzeczywiście powierzenie swojego losu osobie, o której niewiele się wie jest właściwą decyzją ?

Autorka stworzyła fascynujący świat, w którym tajne rodziny prowadzą nieustanną walkę z demonami przenikającymi do naszej rzeczywistości. Zło ma jeden cel -  opanowanie i podporządkowanie sobie Ziemi. Większość ludzi żyje w nieświadomości, ponieważ członkom tajnych rodzin udaje się w porę zażegnać niebezpieczeństwo. W każdej z nich znajduje się śniący - osoba, mająca podczas snów ma wizje z której dowiaduje się gdzie i pod jaką postacią pojawi się wróg. Wykorzystują też  magiczne i nadprzyrodzone zdolności. Niestety, w tym od wieków działającym systemie, pojawił się zdrajca i wiele rodzin zostało wymordowanych, a na pozostałych zostały wydane wyroki śmierci.
 
Niewiele jest książek, które od pierwszych stron rzucają czytelnika w wir wydarzeń. Zanim zdążyłam oswoić się z wykreowaną rzeczywistością, musiałam stoczyć walkę z demonem. Byłam zdezorientowana, ale autorka nie pozwoliła mi ochłonąć, zarzucając mnie nowymi faktami i zaskakującymi zwrotami akcji. Każdy nowy bohater pojawiający się w powieści stanowił zagadkę i dopóki nie odkrył kart, trudno było przewidzieć czy jest przyjacielem, czy wrogiem. Niektóre sekrety  autorka ujawnia przed czytelnikiem wcześniej niż przed główną bohaterką, dając mu przewagę i możliwość zrozumienia pobudek działań wybranych postaci.
 
Sami bohaterowie są bardzo sympatyczni i trudno ich nie polubić. Czasem ich postępowanie nie było zgodne z moim oczekiwaniami, ale rozumiałam motywy ich zachowań. Każdy z nich doskonale sprawdził się w swojej roli. Zarówno postacie pozytywne jak i negatywne posiadały wady i zalety, a to dodawało im wiarygodności. Najlepiej poznajemy parę głównych bohaterów, ale najwięcej emocji wzbudzają postacie drugoplanowe, które wprowadzają powiew tajemniczości, nieprzewidywalności, niepewności i niepokoju.
 
Wydarzenia śledzimy z punktu widzenia kilku bohaterów, mamy dostęp do ich myśli, wrażeń, emocji i wspomnień. Dzięki temu potrafimy zrozumieć podejmowane przez nich decyzje. Mamy też większą perspektywę na przedstawione wydarzenia oraz dostęp do informacji, których pozostali mogą się tylko domyślać.
 
Daniela Sacerdoti ma bardzo lekki styl, który sprawia, że ksiażkę pochłania się w błyskawicznym tempie. Opisy pobudzają wyobraźnię i nie pozostawiają czytelnikowi wątpliwości z czym aktualnie ma do czynienia. W wykreowanej rzeczywistości każdy elemement ma swoje miejsce i podlega określonym regułom. Autorka bardzo zgrabnie przemyca niezbędne informacje, które szybko pozwalają czytelnikowi zrozumieć zasady funkcjonowania tego świata.
 
W tej powieści poczujecie smak pierwszej miłości, bólu po stracie najbliższych osób, a także odrzucenia. Zazdrości i zemsty, która może zaprowadzić człowieka na drogę, z której nie ma już powrotu. Przekonacie się, że rodzice próbując chronić swoje dzieci, mogą nie przygotować ich odpowiednio życia, które czasem okazuje się bardzo brutalne.
 
Mnie ta książka wciągnęła od pierwszych, dostarczając fantastycznych i fascynujących wrażeń. Uwielbiam wampiry i wilkołaki, ale nie przypuszczałam, że w świecie demonów przeżyję taką ciekawą i emocjonującą przygodę. Autorka z każdą stroną podsycała napięcie, a na koniec pozostawiła z niedosytem i mnóstwem pytań bez odpowiedzi. Osobiście uwielbiam zakończenia, po których mam mętlik w głowie i nieodpartą chęć dorwania się do kolejnego tomu.
 
Cytat „Dziwne, że gdy nasze życie rozpada się na kawałki, potem i tak zbieramy je z powrotem w całość, nawet jeśli wszystko wygląda inaczej i stajemy się inni, gwiazdy nadal są na swoim miejscu, wiatr wieje jak zawsze i ponownie nadchodzi świt. Świat wygląda tak samo, a mimo to nic nie pozostało takie samo. Jakby doszło do nieznacznego przesunięcia osi ziemi, które jest niewidzialne dla oka, a powoduje gigantyczne konsekwencje”.

Ze strony wydawnictwa:

…Siedemnastoletnia Sara Midnight nigdy nie miała normalnego życia. Z pozoru to zwyczajna nastolatka, która w głębi serca skrywa niebywały sekret. Jej rodzice byli łowcami demonów i należeli do klanu Tajnych Rodzin, który poprzysiągł chronić świat. Po niewyjaśnionej śmierci rodziców życie Sary legło w gruzach. Pomimo trudności dziewczyna musi wziąć się w garść i, choć brakuje jej przygotowania, zacząć walczyć.
Trafia do świata pełnego niebezpieczeństw. Widzi rzeczy, których istnienia nigdy by nie podejrzewała. W dodatku nie wiadomo skąd, pojawia się jej dawno niewidziany kuzyn. Przychodzi do niej w chwili, gdy jest najbardziej potrzebny, i oświadcza, że chce jej pomóc. Tymczasem Sara nie wie już, komu ufać. Nie wie też, czy pożyje wystarczająco długo, aby misję rodziców doprowadzić do końca.
Poznaj świat, w którym czyhają demony, gdzie śmierć nie przebiera w środkach…


Tytuł:: Wizje
Autor: Daniela Sacerdoti
Wydawnictwo: Dreams
Liczba stron: 376
Data wydania: 2013-05-22
link do książki: http://dreamswydawnictwo.pl/dla-mlodziezy/wizje,produkt67/

15 komentarzy:

  1. Chętnie bym się z nią zapoznała :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Może kiedyś się skuszę, lecz na razie mam stosy książek do przeczytania.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo bym chciała przeczytać tę książkę, ale na razie nie dam rady, ponieważ mam w planach inne powieści na które już czekam długi czas.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ostatnio odpoczywam od młodzieżówek,ale może kiedyś...

    OdpowiedzUsuń
  5. Może kiedyś przeczytam. Lubię gdy od początku ksiązka wciąga w wir wydarzeń :)

    OdpowiedzUsuń
  6. lubię tego typu książki :) chętnie przeczytam

    OdpowiedzUsuń
  7. Mnie również "Wizje" się podobały. Lekkie, przyjemne, idealne na wakacje. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Walczyłam o nią w konkursie, niestety...nie udało się... ;/

    OdpowiedzUsuń
  9. Mnie jakoś nie ciągnie do tej książki :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo cenię, gdy książka od razu wrzuca czytelnika w wir wydarzeń, jednak aktualnie poszukuję czegoś bardziej... stonowanego i spokojnego;) Dość mam chyba emocjonujących lektur w ostatnim czasie;) Zostawię sobie ten smakołyk na później:)

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Czytałam różne recenzje na temat tej książki, ale Twoja bardzo mnie zachęciła do jej przeczytania. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Zdecydowanie nie dla mnie :(

    OdpowiedzUsuń
  13. Wizje znajdują się na mojej prywatnej liście pozycji, które pragnę przeczytać, widzę,że moja intuicja mnie nie zawiodła, bo piszesz o niej w taki sposób,że po prostu trzeba przeczytać:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Raczej nie przeczytam, jak dla mnie bohaterka jest za młoda :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo lubię te dreamsowe książki :) bardzo chętnie przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń